sobota, 2 marca 2013

"Masz mordę jak mufinka"



PSEUDONIM:    MAFIN

            Prawdziwego imienia nie zna. Wieku także, ale po zachowaniu można stwierdzić, że jest stosunkowo młody i dopiero wszystkiego się uczy. O rasie tak samo nic nie wiadomo, jednak Mafin lubi określać siebie chimerą lub hybrydą. Faktycznie ma w sobie wiele cech należących do różnorakich zwierząt, dlatego trudno włączyć go do jakiegokolwiek istniejącego gatunku. Brak informacji na temat jego pochodzenia, przeszłości i dokładnej fizjologii czy umiejętności.




BUDOWA I WYGLĄD                                                [link] [link]

            Jest chodzącym absurdem. Jego nienaturalnie wielki wzrost (169 centymetrów razem z łbem) skreśla go z listy psowatych, a dalszy wygląd zaprzecza przynależności do podstawowej, zwyczajnej grupy zwierząt. Wyróżnia się toksycznie błękitnymi znaczeniami na ciele, kontrastującymi na tle czarnej jak smoła sierści oraz pięcioma oczami.
            Mafin ma dość długie nogi, zakończone szerokimi łapami o haczykowatych, niezbyt dużych pazurach, które może wsuwać i wysuwać. U przednich kończyn wykształcił się  rozległy sierpowaty szpon mierzący mniej więcej 12 – 14 centymetrów. Służy do wspomagania zadawanych ciosów i skutecznego rozrywania tkanek. Palce zdolne są do nienaturalnego rozcapierzenia i wydłużenia, co czyni je bardziej chwytnymi od łap normalnego zwierzęcia.
 Biodra osadzone są nieco wyżej niż łopatki, a jego ciało jest smukłe i muskularne mimo wątłego i delikatnego wyglądu, więc pod tym względem przypomina geparda. Tylne nogi wyposażone są w długie kości skokowe, przez co jest w stanie wybijać się na duże odległości i pozwalać sobie na dłuższe susy w biegu.  Przez budowę kończyn (zbliżona do ludzkich nóg) i wytrzymałe mięśnie umie także stawać na nich i utrzymać się w takiej pozycji przez parę chwil.
Ogon jest dłuższy od ciała i bardziej puchaty, zwężający się ku końcu. Na początku ogona zaciśnięta jest metalowa obręcz, do której przyczepione zostały dzwoneczki i pióro na sznurku. Podobna obręcz jest na szyi, tyle że wyposażona dodatkowo w akwamarynowe kolce.
            Pojemna klatka piersiowa. Mafin przystosowany jest do długodystansowych biegów, a zwiększona pojemność płuc i odpowiednio zbudowane łapy zapewniają mu wymaganą wytrzymałość.
            Nietypowy pysk mieści w sobie równie nietypowe zęby, składające się z samych kłów. Są czarnego koloru i w jak najlepszej formie – ich budulcem jest barwiony metal. Każda kość hybrydy została wykonana z wytrzymałego tytanu, przez co niezwykle trudno jest go uszkodzić.
            Wydłużone uszyska mają wydrążone okrągłe miejsca – pozostałości po tunelach. Tunele znajdują się także  na kufie, niedaleko oczu i stopniowo zmniejszają rozmiar.
            Posiada narząd Jacobsona (do lepszego tropienia ofiary; umiejscowiony jak u gadów), jasnobłękitną krew i wężowaty język o tym samym kolorze, oraz aparat szczękowy (umożliwia niezwykle szerokie rozwarcie szczęk, jednak ograniczone przez nietypowe błony. Do pełnego rozwarcia paszczy błony muszą pęknąć). Dodatkowo każde z oczu potrafi widzieć na podczerwień, jeśli Mafin tego zapragnie. Jedynie piąte, środkowe oko ma inne właściwości.



UMIEJĘTNOŚCI

            Kunszt fizyczny – Mafin dzięki swojej posturze jest silny i wytrzymały, ma wyrobione mięśnie i kondycję. Lubuje się w długodystansowych biegach, w których może osiągnąć bardzo dużą prędkość. Dodatkowo może szybko powalić przeciwnika poprzez spory impet uderzenia i zadać poważne obrażenia za pomocą pazurów. Polega na sile, więc gorzej ze zręcznością i unikami samca, jednak nie są najgorsze. Nacisk jego szczęk wynosi około 945 kilogramów, a długość kłów szacowana na 3 – 4 centymetry.

            Artyzm umysłu – wbrew pozorom Mafin ma ponadprzeciętnie wykształcony umysł, który pozwala mu na hipnozę, telekinezę i telepatię.  Podczas hipnozy piąte – środkowe – oko mieni się wieloma kolorami, a wraz z nim świecą także znaczenia na ciele; koła wokół źrenicy poruszają się, wprowadzając w trans. Ponadto jest zdolny do wywołania koszmarów sennych, a jego umysł strzeże mentalna bariera, chroniąca przed szkodliwymi czynnikami (hipnoza, manipulacja, telepatia itd.).

            Maestria światła – zdolność wytwarzania jasno-niebieskiego światła. Światło może być gorące i zdolne topić metal, jak i być nieszkodliwym oświetleniem, unoszącym się w powietrzu. Zalicza się do tego panowanie w niewielkim stopniu nad elektrycznością.

            Metamorfomagia – zmiennokształtność ogranicza się u niego do dwóch form:

- ludzkiej: dość wysoki mężczyzna o długich, czarnych włosach i bródce. Dobrej, niezbyt mocno umięśnionej postury. Znaki blakną i przypominają zwykłe, czarne tatuaże. Tylko dwa tunele (ok. 20mm) w uszach i rozdwojony język. Oczy normują się, ale źrenice pozostają pionowe z otaczającymi je kółkami. Zdolny do hipnozy, telekinezy i telepatii, równie silny i wytrzymały.

- humanoidalnej: podobna do formy wilkołaczej – wysokie i szczupłe stworzenie o nibywilczej głowie i pseudoludzkim ciele. Niewiele o niej wiadomo.

Nie ma pojęcia o tych formach.




CHARAKTER

            Mafin to dość neutralne stworzenie – nie stoi po żadnej stronie i jest typem obserwatora. Ma w zwyczaju natarczywe przyglądanie się, przez co obserwowana osoba czuje nasilający dyskomfort i uczucie niepokoju; dopada ją wrażenie, że pięć ślepi kreatury wpatruje się prosto w jej duszę, przeszywając na wskroś. Mafin doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jego wygląd nie należy do najprzyjemniejszych i wręcz wywołuje strach, co chętnie wykorzystuje. Lubi odczuwać lęk innych istot, jakby dawało mu to siłę. A przynajmniej satysfakcję.
            W swoich działaniach stara się postępować rozważnie i inteligentnie, ale zbyt często kontrolę przejmuje instynkt. Zachowuje się w taki sposób, że padają podejrzenia zaburzenia psychicznego. Nie da się stwierdzić, czy jest w pełni świadomy tego, jak postępuje, lub czy cichy głosik siedzący w jego głowie istnieje naprawdę. Mafin jest nieprzewidywalny i bezwzględny, pozbawiony empatii i litości, a zdolność rozróżniania dobra i zła u niego zanika.  Nie można mu ufać w stu procentach i, będąc przy Mafinie – podobnie jak z dziećmi – trzeba myśleć z wyprzedzeniem, starać się domyślić jego następnego ruchu i odczytać aktualny stan emocjonalny.
            Dobrze sprawdza się jako lojalny żołnierz, jeśli w odpowiedni sposób przekona się go do służby. Umie być niesamowicie posłuszny i wykonując rozkazy, nie wyrazi najmniejszego cienia sprzeciwu. Jeśli trzeba – zabije bez mrugnięcia okiem. Specjalizuje się w wymyślnych torturach, ale zostawia to dla siebie i nie wykorzystuje tej umiejętności, jeżeli nie ma wyraźnej potrzeby lub pozwolenia. Mimo wszystko nie lubi bawić się w przedłużanie agonii ofiary, preferuje szybką śmierć.
            Tak naprawdę Mafin wciąż się kształtuje i jest jak modelowana glina, czekająca w końcu na wyrobienie swojej oryginalnej, własnej formy.



            INNE:

- Mafin jest radioaktywny. Kiedy targają nim silne emocje ukierunkowane na wściekłość, znaki na jego ciele zaczynają świecić. To sygnał, że wytwarzają niebezpieczne dla zdrowia promieniowanie, na które sam jest odporny.
- odgłosy wydawane przez Mafina są nietypowe i przeważnie nieprzyjemne – często porównywalne do skrzypienia furtki, a ponadto potrafi wydawać dźwięki o wysokiej częstotliwości. I ćwierkać.
- najchętniej zjada kilkutygodniową ludzką padlinę.
 - pseudonim „Mafin” nadał mu Spieluhr, stwierdziwszy, że jego pysk wygląda jak mufinka.  
- piąte oko jest niezwykle rozwinięte. Głównie jemu zawdzięcza umiejętności nie związane z fizycznością oraz możliwość dostrzegania dusz, jak i zmarłych istot. Jest nieruchome i nie reaguje na czynniki zewnętrzne, np. promienie światła czy ciemność. Źrenica pozostaje w tym samym rozmiarze przez cały czas.
- jego krew ma właściwości regenerujące, działające również na osobę, do której krwiobiegu dostanie się jasnobłękitna posoka Mafina.
- obiekty elektryczne zaczynają trzeszczeć i tracić łączność, kiedy Mafin jest w pobliżu. 

[ nie miałam kompletnie weny na tę kartę postaci, więc pewnie ją zmienię, kiedy wyjdę z dołku pisarskiego. rysunki sa moje, także zastrzegam sobie prawa do nich. ]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz