Imię:
nieznane.
Pseudonim:
wszyscy wnet poczęli nazywać go "Licho".
Nazwisko: nie
posiada.
Płeć:
zmienna, ale utrzymuje się tej brzydszej.
Wiek:
nieznany.
Rasa:
nieznana, ale coś w stylu wilka/kota/posłannika.
Pochodzenie: nieznane.
Charakter:
Tudzież można to nazwać
tajemnicą. Najczęściej jest to dość skryta i tajemnicza osoba, choć jego
poczynań nikt nie zdołał przewidzieć. Właściwie to niczego po nim nie można się
spodziewać; wyraz twarzy jest obojętny, wręcz chłodny, doskonale maskując swe
prawdziwe zamiary lub też chęci. Nie obędzie się również dużej ilości sarkazmu
oraz szyderstwa z jego strony. Ponad wszystko ceni sobie tolerancję ponad osobami
wyższymi od niego, jeśli oczywiście chodzi o rangę, lecz nie gardzi uległością.
Ma wręcz każde swe zdanie w jakieś sprawie, a mimo to nie wypowie go. Uznaje
się za osobę na marginesie społeczeństwa, której nikt nie akceptuje. Jego
charakter, że tak to ujmę, jest dość zmienny i jak zostało wcześniej
wspomniane, nieprzewidywalny. Tyczy się to chyba licznymi osobowościami, które
posiada w swej skórze.
Umiejętności:
Na pewno trzeba wspomnieć, że
większość jest nieodkrytych. Główną jego umiejętnością jest komunikacja z
Kostuchą. Do czego to służy? Licho jest takim manipulantem, że może namówić
daną osobę na "zabawę" ze Śmiercią, która polega na wykonaniu trzech
zadań. Jeśli dany osobnik je wykona, Kostucha uwalnia jedną z podanych przez
niego dusz, a jak wiadomo, nikt taki nie wygra. Śmierć w tejże grze zawsze oszukuje
i nikt z wielu śmiałków, jej nie pokonał. Przegranie z Nią jest równe ze
śmiercią. Licho można nazwać osobą, która podporządkowuje się Śmierci, jest na
każdy jej rozkaz i wykonane zadanie. W końcu to jakby dzięki niej jest jeszcze
na tym świecie.
Ponadto potrafi doskonale zajrzeć
w umysł danej osoby i pokierować nim według swoich chęci. Głównie idzie to za
sprawą oczu, które doskonale potrafią wykryć aurę każdego stworzenia. Dzięki
temu potrafi przewidzieć ataki, jak i również odkryć wiele danych czyjejś osoby
bez rozmowy z nią.
Licho jest nienaturalnie szybki,
gdyż jego prędkość wprawdzie równa się z prędkością światła.
Jest niezwykle dobrze obeznany w
medycynie, poznał wręcz chyba wszystkie tajniki leczenia oraz uzdrawiania.
Warto wspomnieć, że jest osobą,
która niezbyt preferuje walkę. Po prostu mu się nie chce walczyć.
Formy: Licho
posiada wiele, zróżnicowanych form. Dzielą się one na materialne, oraz
niematerialne. To drugie to jest forma czysto przezroczysta, nie mająca
określonego kształtu, zapachu oraz znaków istnienia. Materialnymi są:
Wilcza postać jest raczej
najchętniej wybierana. Głównie charakteryzuje się nienaturalnie długimi oraz
niezwykle chudymi łapami, jak i wzrostem osiągającym ponad 160cm. Rzec by można,
że nie posiada oczu, a nieprzeniknione i ciemne oczodoły, w których nie ma
choćby najmniejszej iskry życia. Futro jest kruczoczarne, a kita gruba i
szorstka, strasznie zlepiona. Rzadko kiedy otwiera długi pysk z ostrymi,
śnieżnobiałymi kłami.
Do kociej postaci schodzi
naprawdę niewiele razy. Jest to zwykłe, chude kocisko o smukłej posturze i
równie smolistej sierści. W tej postaci już da się zauważyć złote ślepia z
zwężoną źrenicą. Dość często wydobywa z siebie nikłe mruczenie.
Chyba najrzadziej widywana postać
Licho, którą jak dotąd tylko nieliczni byli w stanie poznać. Jeśli już tacy
byli, to powiadali, że nie mogli dostrzec żadnego skrawka ludzkiego ciała, a
tym bardziej twarzy, tak bardzo był zakapturzony, a ręce schowane w odmętach
głębokich kieszeni. Może to i nawet lepiej, że nie widzieli...
Stanowisko: prosiłby o medyka.
Historia: raczej
kiedy indziej.
Inne:
- nie rozmawia tak jak każdy przy
używania twarzy czy też pyska; jego głos rozchodzi się jak echo
- stracił węch, sam nie wie z
jakich powodów
- ukrywa przed innymi to, że w
każdej chwili może wzlecieć w powietrze za pomocą skrzydeł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz